Belgia pogrążona w chaosie z powodu zagrożenia dronami, mieszkańcy trzeźwi: „Putin po prostu nie pojawi się u naszych drzwi”
%2Fs3%2Fstatic.nrc.nl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2025%2F11%2F06180605%2F061125BUI_2022014701_1.jpg&w=1920&q=100)
Słoneczny jesienny dzień, temperatura łagodna. Idealny dzień na mycie okien, pomyślała 67-letnia Hilde Gielen z Kleine-Brogel w belgijskiej prowincji Limburgia. Choć jest nieco rozkojarzona. „Ciągle patrzę w górę, żeby sprawdzić, czy nie ma dronów. Ale dziś po południu niczego nie widziałam”.
Jako emerytowana policjantka, Gielen mieszka obok wojskowej bazy lotniczej Kleine-Brogel. Jej ogród i ogrodzenie znajdują się zaledwie pół metra od „pierwszej ostrej linii”. Około dwa metry za nią znajduje się kolejne duże ogrodzenie z drutu kolczastego. „Kiedyś był to otwarty las, a moje dzieci wspinały się wysoko na drzewa” – wskazuje na sąsiednie pole, znane jako „10. Skrzydło Taktyczne” – nazywane przez wojsko również „KB”. Baza, zajmująca 450 hektarów, jest największą bazą w belgijskich siłach obronnych.
Baza lotnicza KB nagle znalazła się w centrum uwagi w tym tygodniu z powodu licznych obserwacji dronów. We wtorek otrzymano sześć zgłoszeń cywilnych, a także dwa zgłoszenia policyjne. Pierwsze zgłoszenie w Kleine-Brogel zgłoszono już 31 października i powtarzano przez cały kolejny tydzień. Zgłoszenia dotyczące dronów otrzymano również z belgijskiej bazy lotniczej Florennes, bazy wojskowej Marche-en-Famenne oraz baz wojskowych Heverlee, Elsenborn i Schaffen. Drony były widoczne tylko w nocy.
:format(webp)/s3/static.nrc.nl/wp-content/uploads/2025/11/06180634/061125BUI_2022014701_2.jpg)
Hilde Gielen mieszka obok bazy wojskowej Kleine-Brogel: „Cały czas patrzę w górę, żeby sprawdzić, czy są tam jakieś drony”.
Zdjęcie Aurelien GoubauObecność dronów również zakłóciła ruch lotniczy w Deurne (Antwerpia), Ostendzie i na lotnisku w Brukseli. Ruch lotniczy w Brukseli został we wtorek wieczorem dwukrotnie przerwany. DHL odnotował zakłócenia w dostawie paczek: z 47 zaplanowanych lotów tej nocy 19 zostało odwołanych lub przekierowanych. Dwa tysiące paczek medycznych – zawierających stenty, leki i izotopy radioaktywne – zostało uziemionych. Ucierpieli również pasażerowie. W środę z powodu obserwacji dronów odwołano czterdzieści lotów na lotnisku w Brukseli.
Według ministra obrony Theo Franckena (N-VA) była to „ustrukturyzowana operacja skoordynowana w czasie i przestrzeni”. Nie obejmowała ona dronów amatorów ani pilotów-amatorów. „Nie korzystaliśmy z konwencjonalnych częstotliwości radiowych, ale z sieci 4G i 5G. Co więcej, drony latały w formacji, czego nie każdy potrafi” – powiedział w środę podczas posiedzenia Komisji Obrony Izby Reprezentantów.
:format(webp)/s3/static.nrc.nl/wp-content/uploads/2025/11/06180802/061125BUI_2022014701_3-1.jpg)
Niewielka kapliczka stoi pośrodku silnie strzeżonego obszaru wojskowego Kleine-Brogel.
Zdjęcie Aurelien Goubau„To nie są urządzenia, które można kupić na wolnym rynku” – zgadza się Elwin van Herck, ekspert ds. dronów i dyrektor generalny centrum szkoleniowego North Sea Drones. „To bezzałogowe minisamoloty. Z rozpiętością skrzydeł od 3 do 4 metrów, mogą pozostawać w powietrzu przez około 20 godzin i pokonywać zasięg do 150 kilometrów. Pozwala im to na start z sąsiednich krajów lub z morza”. Według niego cena takiego drona szybko rośnie do „pół miliona euro”.
Gielen patrzy na swoje szkło w Kleine-Brogel, odbijające czyste niebo. „Początkowo pomyślałam: »To pewnie robota jakiegoś leniwego przechodnia«. Przecież Rosjanie nie będą wracać cztery razy w to samo miejsce?” – zastanawia się zamyślona, trzymając w dłoni ściągaczkę do szyb. Kilka kilometrów dalej, w centrum głównej gminy Peer, Miet Boonen idzie „nieco zaniepokojona” w kierunku apteki. „Niewiedza, skąd nadchodzi zagrożenie, przeraża mnie”.
:format(webp)/s3/static.nrc.nl/wp-content/uploads/2025/11/06180810/061125BUI_2022014701_4.jpg)
Boudewijn Poelmans na swoim podwórku w Peer w Belgii.
Zdjęcie Aurelien GoubauDrony są tematem rozmów w mieście, a ludzie są „przerażeni”, mówi Boudewijn Poelmans (73), emerytowany architekt. Ale nie jest zaniepokojony. „Nie widzę Putina, który po prostu pojawi się u moich drzwi, ani Rosjan bombardujących Belgię”, uśmiecha się nad cappuccino i papierosem w słońcu. Nie słyszy już przenikliwego dźwięku startujących myśliwców F-16. „To codzienność, ale jeśli się do tego nie przyzwyczajasz, myślisz: »Tu toczy się wojna«”.
Duża część z ponad pięćdziesięciu belgijskich myśliwców F-16 stacjonuje w bazie lotniczej Kleine-Brogel. Przejeżdżając obok ogrodzonej bazy, można zobaczyć liczne kamery bezpieczeństwa, duży dźwig oraz prace budowlane związane z nową infrastrukturą dla zamówionych F-35, które mają zastąpić F-16 od 2027 roku. To sprawia, że baza jest strategicznym celem dla „aktora państwowego”.
Belgia traktuje prowokacje dronowe „poważnie” – podkreślił minister spraw wewnętrznych Bernard Quintin (Mouvement Réformateur). Zwołał on posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, na którym premier Bart De Wever, wicepremierzy oraz ministrowie sprawiedliwości, obrony, spraw wewnętrznych i spraw zagranicznych omówili w czwartek kwestię zagrożenia bezpieczeństwa. Podjęto tam decyzję, że Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Powietrznego (NASC) w Beauvechain w Brabancji Walońskiej musi być „w pełni operacyjne” do 1 stycznia 2026 roku, aby służby bezpieczeństwa mogły „współpracować w sposób zintegrowany”. „Aby przygotować Belgię na przyszłe wyzwania w zakresie bezpieczeństwa powietrznego” – powiedział minister obrony Francken.
:format(webp)/s3/static.nrc.nl/wp-content/uploads/2025/11/06180815/061125BUI_2022014701_5.jpg)
W regionie Flamandzkim kilka dronów latało nad bazą wojskową Kleine-Brogel i w jej pobliżu.
Zdjęcie Aurelien GoubauW piątek odbędzie się posiedzenie rządu, na którym omówiony zostanie plan obrony przed dronami o wartości 50 milionów euro, a zamówienia zostaną zrealizowane za pośrednictwem NATO. Porządek obrad rządu obejmuje rozszerzenie możliwości zwalczania dronów, potrzebę nowoczesnych systemów wykrywania, zaostrzenie wymogów rejestracyjnych oraz protokół neutralizacji dronów.
W środę ogłoszono, że sekretarz generalny NATO Mark Rutte rozmawiał z ministrem obrony Franckenem na temat inwazji dronów i jest gotowy udzielić „wsparcia”. Wcześniej tego samego dnia Francken wywołał zamieszanie, stwierdzając, że „możliwość uruchomienia Artykułu 4 Karty NATO zostanie zbadana w najbliższych dniach”. Artykuł 4 zobowiązuje państwa NATO do przeprowadzenia pilnych konsultacji, jeśli któreś z państw członkowskich uważa, że jego bezpieczeństwo lub terytorium jest zagrożone. Polska powołała się na ten artykuł we wrześniu po wykryciu rosyjskich dronów w polskiej przestrzeni powietrznej. Minister obrony Francken stwierdził później, że „nie miał tego na myśli”.
Choć nie ma jeszcze konkretnych dowodów – federalne śledztwo wciąż trwa – powszechnie wiadomo, że belgijskie służby bezpieczeństwa podejrzewają, że za prowokacjami stoi Rosja. „Wysoce prawdopodobne” – zgadza się Joris Van Bladel, ekspert ds. Rosji związany z Instytutem Stosunków Międzynarodowych Egmont w Brukseli. Ambasada rosyjska w Brukseli stanowczo zaprzecza szpiegostwu lub ingerencji. „To również wpisuje się w rosyjski model wojny hybrydowej” – mówi Van Bladel.
Krytycy i byli pracownicy sektora obronnego mówią o „latach niedoinwestowania” w belgijską obronność i „zignorowanych ostrzeżeniach” dotyczących dronów. Van Bladel uważa, że Belgia nie jest w tym względzie wyjątkiem. „To zupełnie normalne, że nie mamy natychmiastowej i odpowiedniej odpowiedzi na ten wyścig dronów. Nawet Rosja i Ukraina mają problemy z zabezpieczeniem swojej przestrzeni powietrznej”. Według ekspertów, presja wywierana na Belgię daje jej również szansę na odegranie wiodącej roli.
Incydenty z udziałem dronów w Belgii nie są odosobnione. Ruch lotniczy w Hanowerze w Niemczech również został wstrzymany w środę wieczorem z powodu zaobserwowania drona w pobliżu lotniska. W poprzednich dniach zaatakowane zostały Brema i Berlin. Niemcy również obwiniają Rosję; Kreml zaprzecza tym oskarżeniom.
:format(webp)/s3/static.nrc.nl/wp-content/uploads/2025/11/06180829/061125BUI_2022014701_6.jpg)
Rowerzysta przejeżdża obok bazy wojskowej Kleine-Brogel.
Zdjęcie Aurelien GoubauTo, że Belgia – jako „serce UE i NATO” – znajduje się obecnie „w oku cyklonu”, nie powinno dziwić, mówi Van Bladel. Wskazuje również na Euroclear, dostawcę usług finansowych z siedzibą w Brukseli, gdzie znajduje się większość rosyjskich pieniędzy zamrożonych od czasu inwazji na Ukrainę. Podczas szczytu UE w październiku premier De Wever tymczasowo zablokował europejski plan wykorzystania tych aktywów na rzecz Ukrainy. Według Kremla takie działanie byłoby „aktem wojny”.
Przeczytaj także
De Wever nie chce być „niegrzecznym chłopcem”, ale nadal blokuje plan UE dotyczący przekazania Ukrainie rosyjskich pieniędzy
Doszło również niedawno do wymiany zdań między ministrem obrony Franckenem a Dmitrijem Miedwiediewem, wiceprzewodniczącym Rady Bezpieczeństwa Rosji, na portalu X. We wtorek w Brukseli odbyło się spotkanie rosyjskich dysydentów i lidera opozycji Michaiła Chodorkowskiego. Według Van Bladela, który osobiście spotkał się z Chodorkowskim w tym tygodniu, odwiedził on również europejskie władze w ramach „lobbingu”. Podczas gdy flamandzkie media mówiły o „cierniu w boku Kremla”, ekspert ds. Rosji Van Bladel stwierdza, że Putin „nie jest pod wrażeniem opozycji”.
W Kleine-Brogel od lat tajemnicą poliszynela pozostaje fakt, że na terenie bazy znajduje się amerykańska broń jądrowa. „Znam ludzi, którzy tam pracują i potwierdzają tę historię” – mówi Poelmans, mieszkaniec okolicy.
Els Vanduffel (41), pracująca jako koordynatorka w placówce służby zdrowia, wychodzi ze sklepu mięsnego, rozmawiając i śmiejąc się ze znajomą. „Nie boję się dronów ani broni jądrowej. W rzeczywistości mieszkamy tak blisko, że gdyby tu wybuchła bomba atomowa, zginęłabym w mgnieniu oka i nic bym nie poczuła”.
Przeczytaj także
„Polityczny skandal”: rząd Belgii musi uzgodnić budżet do świąt Bożego Narodzenia
:format(webp)/s3/static.nrc.nl/wp-content/uploads/2025/11/06181222/061125BUI_2022014701_8.jpg)
Sprzęt wojskowy i lotniczy na bazie Kleine-Brogel w Belgii.
Zdjęcie Aurelien GoubauNOWOŚĆ: Podaruj ten artykuł w prezencie. Jako subskrybent NRC możesz co miesiąc podarować 10 artykułów osobie, która nie ma subskrypcji NRC. Odbiorca może przeczytać artykuł od razu, bez konieczności płacenia.
nrc.nl


%3Aformat(jpeg)%3Afill(f8f8f8%2Ctrue)%2Fs3%2Fstatic.nrc.nl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2019%2F07%2Ffritshome.png&w=3840&q=100)
%2Fs3%2Fstatic.nrc.nl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2025%2F11%2F06180605%2F061125BUI_2022014701_1.jpg&w=3840&q=100)
%2Fs3%2Fstatic.nrc.nl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2025%2F11%2F06191946%2F061125VER_2022484771_.jpg&w=3840&q=100)